Kolejna bardzo trudna runda za nami. Słynna Barbórka Cieszyńska pokazała tak naprawdę jak wyglądają prawdziwe odcinki. Bardzo techniczne i piekielne trudne . Do tego zmienne warunki – sucho pierwsza pętla, mokro druga. Plan załogi Smagała/Giergiel, kontrolować kolegę przed nami i dojechać na punktowanym miejscu. Po pierwszej pętli , jedziemy tylko jeden odcinek. Dwa zostały odwołane . Zajmujemy 4 miejsce w PPC. Na drugą pętle wyjeżdżamy na miękkiej oponie . Pierwszy odcinek zaspany. Za bardzo wzięliśmy sobie do serca , że mamy dojechać J. Nadrabiamy na odcinku 2. Wygrywamy go w PPC. Ostatni odcinek już spokojnie po informacji ,że Nasz największy rywal odpada z rywalizacji . Tym samym zajmujemy trzecie miejsce w PPC i wskakujemy na miejsce lidera w PPC. Przed nami bardzo trudny Rajd Bestwiński. Pierwszy raz w sezonie nie mamy możliwości kontrolować pozycji rywali. Proszę trzymać kciuki .
Na koniec podziękowania:
-dla Konrada, że trzyma rękę na pulsie i bardzo mądrze pilotuje
-tradycyjnie dla Tomka za przygotowanie samochodu i serwis na rajdzie
-dla pozostałych chłopaków na serwisie
-dla www.motul.sklep.pl z dostarczenie oliwy, co by się to wszystko kręciło
Poniżej krótka relacja i parę foto.
{youtube}TtET_1c9AFI{/youtube}
{youtube}8x_gPBxtBpY{/youtube}
{gallery}artykuly/relacja/barborka2015{/gallery}